Beza to dla mnie najłatwiejszy deser do zrobienia. Zawsze ilość białka musi być podwojona ilością cukru. Nie może się nie udać.
- szklanka białek
- 2 szklanki cukru ( najlepiej drobnego)
- łyżeczka octu
Białka ubijam mikserem na sztywno, potem dodaję cukier ciągle ubijając. Na koniec wlewam łyżeczkę octu i miksuję dalej. Białko ubite z cukrem musi być "stojące". Na blasze posmarowanej olejem nakładam małą łyżką beziki, pamiętając, że podczas pieczenia urosną. Piekę w piekarniku nastawionym na 140 stopni, góra-dół przez 40 minut.
Bezę można podawać z bitą śmietaną i owocami. ( w tym przypadku są to truskawki) lub z sosem truskawkowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz